Kończący się rok, który w znacznym stopniu upłynął pod znakiem pandemii koronawirusa, wyróżnił się pod względem dynamicznie rozwijających się technologii. Niemal we wszystkich sektorach głośno było o przyspieszonej digitalizacji. Firmy ochoczo chwaliły się nowymi rozwiązaniami i wdrożeniami mającymi ułatwiać codzienne funkcjonowanie To zjawisko nie ominęło instytucji finansowych, które jeszcze szybciej niż dotąd musiały zautomatyzować procesy aby dostosować się do nowych warunków. Chcąc zapewnić bezpieczeństwo klientom, banki konsekwentnie przekierowywały ich do kanałów zdalnych, a sieci handlowe, zachęcały do płatności bezgotówkowych. Stawiane na początku roku pytanie o to, czy koronawirus jest w stanie zachęcić nieprzekonanych do bankowości cyfrowej, bez wątpienia znajduje dziś twierdzącą odpowiedź. Trendu związanego z rozwojem tego kanału i wzrostu popularności płatności bezgotówkowych prawdopodobnie, nie da się już zatrzymać. Rozwój szeroko pojętego obszaru e-Commerce i niezawodność cyfrowych płatności w czasie pandemii potwierdzają dane transakcyjne Kantoru Walutowego Alior Banku.
E-commerce największym wygranym pandemii
Takie wyniki mogą być też efektem przypadającej na drugą połowę listopada gorączki zakupowej związanej z Black Friday i Cyber Monday. Dla branży e-commerce to jeden z najintensywniejszych okresów w roku. Wówczas ludzie zaczynają kupować już pierwsze świąteczne prezenty. Potwierdzają to zresztą dane z najnowszego badania Związku Banków Polskich (ZBP), według których blisko jedna piąta ankietowanych, większość upominków zakupiła właśnie w tym czasie, korzystając z promocji tzw. czarnego tygodnia.
Zmierzch bankomatów?
Dobrze z kolei mają się terminale płatnicze. Zgodnie z danymi NBP na koniec czerwca w obiegu było blisko milion urządzeń, a to oznacza wzrost o ok. 120 tys. automatów w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej. Mogłoby się wydawać, że podwyższony pod koniec marca limit transakcji zbliżeniowej bez użycia PIN-u do kwoty 100 zł skłoni klientów do korzystania z tej formy rozliczeń za produkty i usługi. Sieci sklepów spożywczych, podobnie jak instytucje finansowe, od początku pandemii zachęcały swoich klientów do płacenia za pomocą bezgotówkowych metod. Dyskonty coraz częściej chwalą się rosnącą nawet o kilkanaście procent liczbą transakcji bezgotówkowych realizowanych w ich sklepach. Niestety wprowadzone w ostatnim czasie obostrzenia spowodowały, że duże i chętnie wybierane przez klientów sklepy spożywcze notowały zmniejszoną liczbę transakcji kartami Kantoru Walutowego Alior Banku. Analiza danych pokazuje, że po zestawieniu wyników z listopada do września br. można mówić o spadku rzędu 6 proc. Jeszcze niższy we wskazanym okresie wynik uzyskały małe punkty spożywcze, piekarnie i sklepy z różnościami – odpowiednio -22 proc., -31 proc. i -33 proc.
Reasumując, mniejsza liczba transakcji w sklepach spożywczych i dyskontach pozwala sądzić, że klienci, chcąc ograniczyć wyjście z domów, rzadziej dokonują zakupów w dyskontach, ale kupują towar hurtowo. Z kolei w przypadku zakupu artykułów niekoniecznie pierwszej potrzeby, zdecydowanie wybierają zakupy online i tam też pozostawiają swoje wydatki, co przekłada się na bardzo dobre wyniki e-commerce.