Polska nadal skutecznie hamuje tempo rozwoju pandemii – znajdując się w zdecydowanej czołówce krajów europejskich. Jestem absolutnie przekonany, że to zasługa nas wszystkich. Pozostawanie w jednym miejscu jest dużo łatwiejsze, gdy widzimy efekty.
Pierwszego kwietnia w Polsce minął ósmy dzień, licząc od dnia zdiagnozowania tysiąca chorych na COVID-19. Biorąc pod uwagę skalę zachorowań oraz zaawansowanie pandemii w wielu krajach, jest to dobry moment, aby potraktować „pierwszy tysiąc” jako dzień pierwszy epidemii. Dzięki temu możemy śledzić efekty bieżących działań w bardziej wiarygodny sposób.
A teraz garść statystyk ze świata – rozwój pandemii COVID-19 na różnych kontynentach. W Azji, poza Chinami, nadal wzrasta liczba zakażonych. Niemal połowa zachorowań w Europie koncentruje się we Włoszech i Hiszpanii.