Czym są portfele elektroniczne? Czy warto z nich korzystać? Możliwe, że już to robicie, nawet o tym nie wiedząc!
Chcemy płacić szybko, a więc wygodnie, jednocześnie mając pewność, że nasze pieniądze są zabezpieczone. Zarówno wtedy, gdy przykładamy kartę czy smartfon do terminala w sklepie, jak i w sytuacji, kiedy płacimy w internecie. Niezależnie od sytuacji chcemy mieć pewność, że mamy pełną kontrolę nad naszymi pieniędzmi. W tym kierunku rozwijają się płatności, a odpowiedzią na oczekiwania konsumentów są właśnie portfele elektroniczne.
Portfel elektroniczny. Co to takiego?
Portfele cyfrowe nie mają materialnej postaci. Można w nich „przechowywać” swoje katy płatnicze (a w niektórych przypadkach także pieniądze), by można było nimi szybko i sprawnie płacić. Mogą mieć formę aplikacji zainstalowanej na telefonie lub rozwiązania powiązanego z przeglądarką, z której korzystacie. Dane karty są wprowadzane do portfela wirtualnego poprzez zapisanie ich numeru, daty ważności oraz kodu zabezpieczającego, a następnie zaszyfrowane. Ich wrażliwe dane mogą być zastąpione unikatowym ciągiem cyfr, zwanym branżowo tokenem. Zapytacie, po co zamieniać jeden ciąg cyfr na drugi? Powód jest prosty – dane karty można wykorzystać w wielu miejscach, natomiast nie da się tego zrobić z zapisanym tokenem. Jeśli zatem ktoś niepowołany wejdzie w jego posiadanie… nic z nim nie zrobi. Tylko Visa jest bowiem w stanie połączyć konkretny token z danymi Twojej karty. A o tym, jak nasza sieć i wasze płatności są chronione, przeczytacie tutaj.
Skoro już wiecie, czym są portfele cyfrowe, warto wiedzieć, jak je dzielimy. A rozróżniamy je w zależności od sposobu wykorzystania – zwykle zatem na trzy podstawowe kategorie.
1. Portfel cyfrowy, który można wykorzystać zamiast karty fizycznej (tzw. pass-through digital wallet)
Pierwszy typ portfeli cyfrowych stanowią aplikacje używane na przykład na smartfonach. Umożliwiają one klientom dokonywanie płatności zbliżeniowych w sklepie lub online – zwykle za pośrednictwem stokenizowanej, cyfrowej wersji karty Visa. Te portfele cyfrowe mogą być również zainstalowane na tzw. urządzeniach ubieralnych, np. inteligentnych zegarkach.
2. Portfel cyfrowy jak karta przedpłacona (tzw. stored value digital wallet)
W tym wypadku portfele są wykorzystywane przez użytkowników jako karta przedpłacona. Ten sposób pozwala konsumentom deponować określone sumy w portfelu w wersji elektronicznej, którymi mogą dysponować wedle uznania, płacąc szybko i bezpiecznie. Środki są przechowywane na przypisanym do e-portfela rachunku, ale warto pamiętać, że ma on charakter techniczny i nie stanowi odpowiednika zwykłego rachunku bankowego. Można go porównać raczej do internetowej skarbonki. Co więcej – taki portfel umożliwia przekazywanie środków na inne portfele z wykorzystaniem rozwiązań P2P.
3. Portfel cyfrowy jak wirtualne konto (tzw. staged digital wallet)
Ten rodzaj portfela działa na zasadzie wirtualnego konta, do którego podpięta jest karta Visa. W odróżnieniu od poprzedniego typu nie musi być wcześniej zasilony środkami, a płatność może się odbyć na bieżąco na podstawie karty połączonej z tym portfelem.
Szybko i bezpiecznie w internecie
Portfele wirtualne są wykorzystywane między innymi w internecie. Dzięki nim dane karty musimy wprowadzić tylko raz, na przykład w ramach usługi „Click to Pay z Visa” lub dodając je do portfela w urządzeniu mobilnym, którym robimy zakupy w internecie. Dzięki temu nie musimy wprowadzać danych karty za każdym razem, kiedy zamawiamy coś w sklepie internetowym. Dostęp do portfela mamy poprzez logowanie za pomocą aplikacji mobilnej lub strony internetowej.
Korzyści ze stosowania cyfrowych portfeli jest znaczenie więcej. Nie dość, że tokenizacja to jedna z warstw zabezpieczeń, dzięki której dane karty są niedostępne dla sklepu i zabezpieczone, to w razie potrzeby użytkownicy mogą skorzystać też z usługi chargeback. Co to takiego? Gdy nie otrzymaliście towarów i usług, za które zapłaciliście (lub były one wadliwe) i nie jesteście w stanie dojść do porozumienia ze sprzedawcą, warto skontaktować się z bankiem, który wydał kartę, aby dowiedzieć się, jak skorzystać z tego rozwiązania i czy bank może złożyć wniosek do agenta rozliczeniowego sprzedawcy, który przeprocesował transakcję. Z usługi chargeback można skorzystać, nawet gdy sprzedawca zbankrutował lub zlikwidował działalność. Nie wynika ona z przepisów prawa, ale warto pamiętać o takiej możliwości, o ile transakcji dokonano dowolną kartą Visa.
Nowe standardy na nowe czasy
Pisaliśmy już o Click to Pay z Visa, ale teraz czas nieco poszerzyć ten wątek. Posiadacze kart płatniczych Visa mogą cieszyć się łatwą, szybką i bezpieczną płatnością na każdej witrynie, która akceptuje Visa i gdzie wyświetla się ikona Click to Pay z Visa. Jest to nowy standard płatności, powszechnie znany właśnie pod tą nazwą. Jest on oparty na technologii EMV® Secure Remote Commerce (SRC) i pozwala konsumentom płacić w sposób prosty i bezpieczny – użytkownicy nie będą musieli rejestrować się i logować w celu sfinalizowania płatności. Jest to niezbędne tylko raz – na samym początku korzystania z rozwiązania. W zamierzeniu proces transakcji internetowych ma przypominać łatwość płacenia kartą w świecie realnym, a ikonka SRC ma stanowić odpowiednik symbolu płatności kartowych w fizycznych punktach sprzedaży.
Aby móc korzystać z łatwych, szybkich i bezpiecznych płatności internetowych Visa, dodajcie do Click to Pay kartę Visa. Aby zapłacić swoją kartą Visa podczas zakupów w sklepach internetowych, akceptujących karty Visa, kliknijcie w ikonkę . Zawsze, gdy ją widzicie w sklepie, który akceptuje karty Visa, nie musicie martwić się o to, że wymagane będzie każdorazowe wpisywanie numeru karty czy wypełnianie długich formularzy. Wystarczy raz skonfigurować swoje zaufane urządzenia i wybrać opcje „zapamiętaj mnie” oraz „zaufaj temu urządzeniu”, aby oszczędzać czas podczas procesu płatności wszędzie tam, gdzie zobaczysz ikonę .
Jednak e-portfel to rozwiązanie nie tylko e-commerce
Równie dobrze w ten sposób możemy realizować płatności w sklepach stacjonarnych, płacąc smartwatchem czy smartfonem – umożliwia to obecność modułu NFC. Dzięki temu portfele elektroniczne mogą być doskonałym zamiennikiem fizycznego portfela. Nie tylko nie zabierają miejsca, lecz także pozwalają uniknąć kłopotów w przypadku jego zgubienia bądź kradzieży.
Rozwiązanie to powinno szczególnie przypaść do gustu polskim konsumentom, ponieważ w ciągu ostatnich kilku lat nasze społeczeństwo przeszło prawdziwą cyfrową ewolucję, jeśli chodzi o udział transakcji zbliżeniowych – znacznie przekraczający średnią europejską jeszcze przed pandemią. Jak pokazują dane Narodowego Banku Polskiego, już ponad 94 proc. transakcji przy użyciu kart wydanych w Polsce odbywa się w fizycznych sklepach właśnie zbliżeniowo[1].
Coraz częściej rezygnujemy z noszenia przy sobie gotówki, a wraz z rozwojem handlu w internecie coraz chętniej przechodzimy na cyfrowy sposób płatności. Jak pokazują nasze dane, w Polsce odnotowano ponad 20-procentowy wzrost płatności kartami Visa online (grudzień 2020 vs grudzień 2019). Z tym wiąże się kolejny trend, jakim są cykliczne płatności w ramach subskrypcji – dają one wygodę zautomatyzowanych płatności.
Jak widzicie, upowszechnienie się internetu, a co za tym idzie bankowości internetowej, sprawia, że płatności cyfrowe dla coraz większej liczby użytkowników stanowią główny sposób płacenia. Tym samym można przypuszczać, że w przyszłości wzrośnie również liczba cyfrowych portfeli, które staną się preferowaną metodą dokonywania zakupów przez konsumentów.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o płatnościach smartwatchem i smartfonem, zapraszamy do przeczytania artykułu 3 powody dla których warto płacić telefonem i zegarkiem. Zainteresowanym tematyką zarządzania płatnościami cyklicznymi, polecamy nasz artykuł Gubisz się w swoich subskrypcjach? Zwróć uwagę na to rozwiązanie.
_____________________________________________________________
[1] https://www.nbp.pl/systemplatniczy/karty/q_04_2020.pdf