KNF ułatwia życie bankom spółdzielczym. Uczestnicy IPS-SGB nie muszą spełniać jednego z wymogów płynności

Blisko 200 banków spółdzielczych, uczestników Spółdzielczego Systemu Ochrony SGB (IPS-SGB), będzie zwolnionych z konieczności indywidualnego spełniania jednego z minimalnych wskaźników płynności – postanowiła Komisja Nadzoru Finansowego. Ma to umożliwić bankom efektywne zarządzanie płynnością, przy zachowaniu wysokiego poziomu bezpieczeństwa. IPS-SGB to obok Bankowego Funduszu Gwarancyjnego dodatkowa instytucja zapewniająca bezpieczeństwo bankom spółdzielczym i ich klientom. 

– System ochrony ma wzmacniać przede wszystkim bezpieczeństwo uczestników, czyli banków spółdzielczych – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Adam Skowroński, prezes Systemu Ochrony Instytucjonalnej Spółdzielczej Grupy Bankowej (IPS-SGB). – Banki, decydując się na współpracę, zgodziły się na utworzenie pewnych mechanizmów pomocowych. Jeżeli któremuś z uczestników powinie się noga, będzie miał kłopoty, to może liczyć na to, że pozostali przyjdą mu z pomocą poprzez te mechanizmy.

Spółdzielczy System Ochrony SGB został utworzony pod koniec listopada ubiegłego roku. Do dziś przystąpiło do niego 197 banków spółdzielczych Spółdzielczej Grupy Bankowej oraz bank zrzeszający – SGB-Bank SA. Głównym celem IPS-SGB jest zwiększenie bezpieczeństwa działania banków spółdzielczych poprzez udzielanie sobie wzajemnego wsparcia w zakresie płynności i wypłacalności.

 To mechanizm, który przede wszystkim ma chronić – precyzuje Adam Skowroński. – Oczywiście niesie ze sobą też pewne korzyści regulacyjne. Dzięki niemu banki mają obecnie lepsze współczynniki kapitałowe. Ponadto pewne normy płynnościowe są liczone w sposób zagregowany, czyli dla całego systemu łącznie.

Uczestnictwo w IPS-SGB zapewnia posiadanie na odpowiednim poziomie wymogu płynności (tzw. wskaźnika LCR), który utrzymywany jest na poziomie zagregowanym dla wszystkich uczestników. Teraz poszczególne banki – zgodnie z decyzją KNF – będą zwolnione z indywidualnego spełniania tego wymogu.

– Zezwolenie KNF ma umożliwić efektywniejsze zarządzanie płynnością w ramach Systemu Ochrony SGB przy zachowaniu niezbędnego poziomu bezpieczeństwa – napisano w komunikacje Komisji.

Wymiar realny mechanizmu polega na zabezpieczeniu odpowiedniej kwoty aktywów płynnych, które mogą być uruchomione w sytuacji skrajnej skutkującej na przykład utratą znacznej liczby środków.

Fundusz Pomocowy, na który składają się wszyscy uczestnicy IPS-SGB, stanowi natomiast źródło kapitału koniecznego do udzielania pomocy.

– Mechanizmy systemu rzeczywiście i realnie zaczynają działać chociażby poprzez to, że został ujednolicony audyt i wszystkie uczestniczące w nim banki są audytowane przez jednostkę zarządzającą według tej samej metody i w jednolity sposób wyciągamy z tych audytów wnioski – wyjaśnia Adam Skowroński. –  Widzimy, już że ryzyko systemu jest mniejsze.

IPS-SGB stale monitoruje swoich uczestników. W ramach audytu kontrolowane są ryzyka poszczególnych banków systemu, tak aby odpowiednio wcześnie zidentyfikować ewentualne zagrożenia (uczestników obowiązują takie same zasady zarządzania ryzykiem). W zależności od skali problemów do dyspozycji jest kilka poziomów działań prewencyjnych. Na każdym etapie IPS-SGB służy pomocą merytoryczną i doradztwem, współpracując z bankiem w opracowaniu najbezpieczniejszych rozwiązań.

 Wzrost bezpieczeństwa powinien się przełożyć na lepsze postrzeganie sektora bankowości spółdzielczej, ponieważ ma on system, jakiego nie mają inne instytucje finansowe – zapewnia Adam Skowroński. – Prócz mechanizmów, które były i są nadal, czyli gwarancji depozytów przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, mamy dodatkowy mechanizm, który sprawia, że korzystanie ze środków pomocowych BFG może w ogóle nie być konieczne, ponieważ system ochrony zapewnia uczestnikom płynność i wypłacalność. Zatem każdy uczestnik systemu ma podwójną ochronę w stosunku do innych banków.

ŹRÓDŁONewseria.pl