W maju 2023 r., w porównaniu do maja 2022 r., w ujęciu liczbowym banki i SKOK-i udzieliły więcej kredytów ratalnych (+60,8%), kart kredytowych (+19,7%) oraz kredytów gotówkowych (+5,9%). Spadek (-26,6%) odnotowały kredyty mieszkaniowe. W ujęciu wartościowym banki i SKOK-i przyznały wyższą wartość limitów na kartach kredytowych (+28,2%), kredytów ratalnych (+22,1%) i kredytów gotówkowych (+9,6%). O (-23,1%) spadła wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych.
W pierwszych pięciu miesiącach br. w ujęciu liczbowym banki i SKOK-i udzieliły o (+60,0%) więcej kredytów ratalnych, kart kredytowych wydały więcej o (+34,7%) oraz przyznały więcej o (+6,6%) kredytów gotówkowych. Liczba udzielonych kredytów mieszkaniowych spadła o (-46,3%).
W ujęciu wartościowym banki i SKOK-i przyznały o (+38,3%) wyższą wartość limitów na kartach kredytowych, wartość kredytów ratalnych wzrosła o (15,5%), a kredytów gotówkowych o (+9,1%). Na wartość niższą o (-46,4%) udzielono kredytów mieszkaniowych.
Analizując dane zawarte w Newsletterze i wyciągając na ich podstawie stosowne wnioski oraz formułując opinie i komentarze, BIK zawsze bierze pod uwagę dwa ważne aspekty metodyczne.
Po pierwsze, uwzględnia specyfikę udzielania poszczególnych produktów kredytowych: kredyty konsumpcyjne (ratalne i gotówkowe) oraz karty kredytowe są procesowane bardzo szybko od złożenia wniosku przez klienta lub oferty przez bank. Zazwyczaj złożenie wniosku i udzielenie kredytu czy przyznanie limitu zamykają się w jednym miesiącu. Zatem w przypadku tych produktów, majowa akcja kredytowa jest związana z wnioskami składanymi w większości przypadków w samym maju 2023 r. Natomiast kredyty mieszkaniowe są procesowane dłużej, nawet powyżej miesiąca od złożenia wniosku, w związku z tym, sprzedaż kredytów mieszkaniowych w maju 2023 r. jest efektem wniosków składanych głównie w kwietniu 2023 r., a nawet w marcu 2023 r.
Po drugie, z uwagi na konstrukcję Indeksów Jakości, duże problemy ze spłatą kredytów mogą w pełni zmaterializować się w ich odczytach dopiero po trzech miesiącach od zaprzestania spłaty (czyli trzech niezapłaconych miesięcznych ratach), ponieważ Indeksy obejmują jedynie opóźnienia powyżej 90 dni, nie pokazują więc wczesnych, 30-dniowych opóźnień.
Maj 2023 r. kolejnym miesiącem wzrostów w kredytach gotówkowych
– Majowe dodatnie dynamiki sprzedaży w ujęciu liczbowym (+5,9%) oraz wartościowym (+9,6%) potwierdzają dobrą sytuację na rynku kredytów gotówkowych. Jednak dla pełnej oceny sytuacji należy wziąć pod uwagę, że dynamiki wartości pokazujemy w ujęciu nominalnym. Gdyby jednak posłużyć się ujęciem realnym, oczyszczonym z inflacji, to roczna dynamika wzrostu wartości udzielonych kredytów gotówkowych w maju wypada już znacznie gorzej, a wręcz byłaby ujemna na poziomie ok. -3,5%. Inaczej wygląda sytuacja w ujęciu liczbowym, tu kredyty gotówkowe w pięciu pierwszych miesiącach odnotowały wzrost 6,6%. W ujęciu wartościowym wynosi on +9,1% nominalnie, ale około -4% realnie – wyjaśnia dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.
– Analizując rynek kredytów gotówkowych według przedziałów kwotowych udzielanego finansowania, nadal zwracają uwagę kredyty zaciągane na kwotę powyżej 50 tys. zł. W przedziale tym, w okresie pierwszych pięciu miesięcy 2023 r. wystąpiły jedne z najwyższych dodatnich dynamik w ujęciu liczbowym (+11,5%) oraz najwyższa w wartościowym (+13,9%). To samo zjawisko występowało również w 2021 r. Z odmienną sytuacją mieliśmy natomiast do czynienia w roku 2022, gdy najwyższa dodatnia dynamika dotyczyła kredytów niskokwotowych do 5 tys. zł. Obecnie kredyty pow. 50 tys. zł odpowiadają za 12% liczby udzielonych w okresie styczeń – maj br. kredytów gotówkowych i za prawie połowę (49,2%) łącznej wartości sprzedaży kredytów gotówkowych udzielonych w tym okresie. Wiąże się to w dużej części z konsolidacją kredytów, która odpowiada za połowę akcji kredytowej. Jedna czwarta wartości udzielonych kredytów gotówkowych to drugi i kolejny kredyt, co pokazuje konieczność korzystania z kolejnych kredytów w przypadku części gospodarstw domowych – dodaje.
Kredyty ratalne – kontynuacja wysokich odczytów, głównie jednak w ujęciu liczbowym
– W okresie styczeń – maj br. najwyższe dynamiki w ujęciu wartościowym, podobnie jak w roku ubiegłym, odnotowały kredyty ratalne do 1 tys. zł (+99,3%). Jeszcze bardziej spektakularne wzrosty w tym samym przedziale wystąpiły w ujęciu liczbowym, gdzie wzrost wyniósł (+155,4%). Tak wysoka dynamika niskokwotowych kredytów ratalnych to w większości efekt przekształcania zobowiązań z odroczonym terminem płatności w kredyt ratalny poprzez zakup wierzytelności przez banki.
– Natomiast nadal, podobnie jak w całym 2022 r., ujemną dynamiką sprzedaży charakteryzowały się kredyty ratalne na wysokie kwoty, tj. z przedziału powyżej 10 tys. zł (-6,4% L oraz -3,5% W). Są to w większości kredyty na zakup droższych dóbr trwałych – stwierdza główny analityk Grupy BIK.
Średnia wartość kredytu gotówkowego w maju 2023 r. wyniosła 21 818 zł – to wzrost o 3,6% w stosunku do maja 2022 r.
Natomiast średnia wartość kredytu ratalnego udzielonego w maju 2023 r. to 2 590 zł i jest ona niższa niż w maju rok temu o 24,1%.
Mierzony i analizowany przez BIK w miesięcznym cyklu poziom ryzyka kredytowego portfela kredytów konsumpcyjnych (gotówkowych i ratalnych) w oparciu o odpowiednie Indeksy Jakości, pełni funkcję systemu wczesnego ostrzegania. Jakość portfela kredytów ratalnych już od kilku lat utrzymuje się na akceptowalnym, bezpiecznym poziomie szkodowości, co każdorazowo potwierdzają właśnie miesięczne odczyty Indeksu. Bieżący – majowy odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów ratalnych był na poziomie 1,67%. Tylko o 0,25 pkt proc wyższym niż Indeks Jakości kredytów mieszkaniowych.
Kilkukrotnie wyższą szkodowością (najwyższą wśród wszystkich grup produktowych) charakteryzują się natomiast kredyty gotówkowe. Majowy odczyt Indeksu Jakości dla kredytów gotówkowych wyniósł 5,13%.
– W porównaniu do maja 2022 r. wartość Indeksu Jakości kredytów gotówkowych pogorszyła się (wzrosła) o 1,16 pkt proc. Nadal należy więc bardzo uważnie śledzić sytuację w kolejnych miesiącach – mówi główny analityk Grupy BIK.
Kredyty mieszkaniowe powoli w górę
– Dla kredytów mieszkaniowych maj pomimo długiego weekendu na tle ostatnich miesięcy wypadł bardzo dobrze. W ujęciu liczbowym wynik był bardzo dobry, bowiem banki udzieliły 10,9 tys. kredytów, poziom nie widziany od czerwca zeszłego roku. W ujęciu wartościowym banki udzieliły kredytów mieszkaniowych na kwotę 3,969 mld zł – najwyższą w ostatnich 12 miesiącach. Skąd ten wzrost akcji kredytowej? Jest on wynikiem ożywienia popytu na kredyty mieszkaniowe w następstwie wzrostu zdolności kredytowej, do którego przyczyniła się zarówno liberalizacja wymagań nadzorczych w zakresie liczenia zdolności kredytowej – zmniejszenie wymaganego poziomu bufora na stopę procentową, jak i wzrost nominalny wynagrodzeń. Obecnie jako scenariusz bazowy przyjmuję trwalsze i dłuższe ożywienie na rynku kredytów mieszkaniowych, szczególnie w drugim półroczu br., jak do gry wejdzie odroczony popyt związany z kredytami z dopłatą. Potwierdza się moja opinia, że 2023 r. z uwagi na dużą zmienność będzie bardzo ciekawy na rynku kredytów mieszkaniowych – ocenia prof. Rogowski.
Do 28 maja 2023 r. banki zaraportowały 1,134 mln rachunków objętych wakacjami kredytowymi na wartość 281 mld zł.
Miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych w maju 2023 r. wyniósł 1,42%. W ostatnich 12 miesiącach (od maja 2022 r. do maja 2023 r.) jakość portfela pogorszyła się, o czym świadczy wzrost Indeksu o (+0,70 p.p.).
– Obecny odczyt Indeksu jest gorszy od tego sprzed miesiąca (pogorszenie o +0,31 p.p.). W momencie wprowadzenia moratoriów kredytowych zakładałem, że negatywny efekt pogarszania jakości kredytów złotówkowych zostanie znacznie ograniczony. Jednak partycypacja w moratoriach kredytowych nie wystarczyła, by w pełni wyhamować wzrost szkodowości złotówkowych kredytów mieszkaniowych. To, co obecnie zaczyna budzić niepokój, to pogarszanie się jakości kredytów walutowych, w większości udzielonych we franku szwajcarskim. Przyczyną tego zjawiska nie jest ryzyko kredytowe, które mogłoby wynikać z problemów finansowych kredytobiorców. Jest nim ryzyko prawne – puentuje prof. Rogowski.
Karty kredytowe – renesans popularności
W maju 2023 r. banki wydały 53,0 tys. kart kredytowych na łączną kwotę przyznanych limitów 455 mln zł.
– W maju 2023 r. odnotowaliśmy wzrost dynamiki sprzedaży liczby (+19,7%) i wartości (+28,2%) kart kredytowych w porównaniu do maja 2022 r. Jest to częściowo efekt niskiej bazy z maja zeszłego roku, jak i wynikiem ożywienia na rynku finansowania z odroczoną ponad 50-dniową płatnością. Jednak należy również zauważyć, że renesans popularności kart kredytowych może być rezultatem potrzeby dodatkowego źródła finansowania gospodarstw domowych. . Wartość Indeksu Jakości w maju wyniosła 4,10%. W ujęciu rocznym wartość Indeksu pogorszyła się – wzrosła o (+0,68 p.p.) i jest to oprócz kredytów gotówkowych najwyższy wskaźnik ze wszystkich Indeksów produktowych – mówi Rogowski.