Obniżki stóp procentowych mogą zmniejszyć wyniki finansowe banków o nawet 50 proc. w skali roku.
Komisja Europejska, uważa, że recesja w Polsce będzie najpłytsza spośród wszystkich krajów Unii. Sektor bankowy był zdecydowanie najważniejszym z kanałów, za pośrednictwem których rząd starał się złagodzić skutki pandemii, ale też poniósł największe koszty. Kryzys gospodarczy nie powinien rozlać się na kryzys finansowy i kryzys instytucji finansowych. To najważniejsze wątki, które zostały poruszone podczas debaty zorganizowanej przez firmę doradczą Deloitte „Reakcja banków centralnych, nadzorców i regulatorów na kryzys a wiarygodność systemu finansowego” w ramach wirtualnego X Europejskiego Kongresu Finansowego. Deloitte był partnerem Kongresu.
W reakcji na kryzys większość działań regulatorów była nastawiona na wzmocnienie pozycji kapitałowej i płynnościowej sektora bankowego, by w ten sposób umożliwić finansowanie dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw – mówi Paweł Spławski, partner w zespole ryzyka finansowego, Deloitte, gospodarz i moderator debaty.
Szczególną uwagę warto zwrócić na element najnowszej tarczy 4.0 związany z wprowadzeniem dodatkowych wakacji kredytowych dla klientów, którzy utracili zatrudnienie w okresie epidemii. To pierwszy taki przypadek w Polsce, kiedy elementy związane z pakietami osłonowymi i z wakacjami kredytowymi wchodzą w formie wymogów obligatoryjnych, a nie w formie dobrowolnych działań sektora bankowego – mówi Paweł Spławski.
Impuls fiskalno-monetarny
Mix działań rządu i banku centralnego ma pozytywny wpływ na gospodarkę, ale struktura tych działań nie jest optymalna. Na przykład obniżki stóp procentowych uderzają w obecny model funkcjonowania sektora bankowego i wpływają na jego rentowność. Trudno mówić o zagrożeniu kryzysem rynku finansowego, ale o jego niestabilności już tak. Uważam, że ostatnia obniżka stóp procentowych to już krok za daleko – mówi Piotr Bujak, Dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych i Główny Ekonomista PKO Banku Polskiego.
Mniejsze zainteresowanie kredytami
Niestety, niskie stopy wpływają na rentowność banków, co może skłonić banki do przeglądu cenników. Już teraz większość środków klientów w niektórych bankach leży na lokatach z zerowym oprocentowaniem. Cięcia stop przyspieszą trend coraz mniejszego zainteresowania lokatami – mówi Kamil Stolarski, CFA, Head Of Equity Research w Santander Bank Polska.
Nie zostaliśmy zupełnie bez amunicji na wypadek kolejnej fali pandemii i kryzysu – dodaje Piotr Bujak.
Ryzyka i szanse
Ogólną sytuację i wiarygodność polskiego systemu bankowego mogą też pogorszyć potencjalne turbulencje słabszych podmiotów, które nie poradzą sobie ze wzrostem kosztów ryzyka kredytowego i ze spadkiem marży odsetkowych – mówi Piotr Bujak.