Wprowadzenie wyższych limitów kwot transakcji, które nie wymagają podawania PIN-u ułatwiło płacenie, także telefonem
Sposób, w jaki konsumenci z bardziej tradycyjnych rynków na naszym kontynencie płacą za produkty i usługi przechodzi właśnie ogromną przemianę. W Europie już 80 proc. płatności Visa w sklepach stacjonarnych odbywa się w sposób zbliżeniowy, a konsumenci coraz częściej decydują się na ten rodzaj transakcji[1]. Zmiana w zwyczajach płatniczych dała się zauważyć już przed pandemią, jednak ten trend jeszcze przyspieszył od czasu, gdy nasze życie uległo tak dużej zmianie.
Polskie społeczeństwo jest gotowe na ten proces, ponieważ w ciągu ostatnich kilku lat przeszło prawdziwą cyfrową ewolucję jeśli chodzi o udział transakcji zbliżeniowych, znacznie przekraczający średnią europejską jeszcze przed pandemią. Jak pokazują dane Narodowego Banku Polskiego, już ponad 93% transakcji kartowych w Polsce odbywa się właśnie zbliżeniowo[2]. Na koniec września 2020 roku. udział tego typu transakcji we wszystkich płatnościach Visa w fizycznych punktach sprzedaży w Polsce wzrósł dodatkowo o kolejne 5 p.p. (vs wrzesień 2019).
Pandemia wywarła wielki wpływ na to, w jaki sposób zachowują się konsumenci, a płatności zbliżeniowe konsumenci wybierają już nie tylko z wygody. Polscy przedsiębiorcy dostrzegają te oczekiwania konsumentów i się do nich dopasowują – liczba terminali w Polsce przekroczyła milion w lipcu br.(m.in. dzięki działaniom Fundacji Polska Bezgotówkowa wspieranej przez Visa) i wszystkie one obsługują płatności zbliżeniowe. Nie zmienia to faktu, że najważniejsze jest, by wszyscy konsumenci i przedsiębiorstwa mogli płacić i przyjmować zapłaty w sposób, który najbardziej im odpowiada.
Dlaczego warto płacić smartfonami i smartwatchami?
Zwróćmy jednak uwagę na jeszcze inny aspekt, a jest nim rosnąca popularność płatności wykonywanych smartfonami czy smartwatchami. W niektórych krajach konsumenci już nie wyobrażają sobie życia bez możliwości płacenia telefonem, czy właśnie „inteligentnym zegarkiem”. Badanie przeprowadzone przez Visa w sześciu europejskich krajach wykazało, że co trzeci konsument korzysta już z portfeli mobilnych – w samej Norwegii odsetek ten sięga 84%[3].
Nasze badanie wskazuje także przyczyny, dla których konsumenci decydują się płacić smartfonem. Użytkownicy przede wszystkim cenią wygodę korzystania z portfeli mobilnych[4]. Nie powinno to być zaskoczeniem. Dzięki transakcjom wykonywanym smartwatchem czy smartfonem możemy płacić zbliżeniowo i nie musimy mieć przy sobie fizycznej karty. Ale to nie wszystko. Przy płaceniu telefonem Visa wykorzystuje technologię tokenizacji, która odgrywa zasadniczą rolę w chronieniu konsumentów przed oszustwami. Fakty mówią same za siebie. W tym roku na rachunkach Visa założonych w Europie odnotowaliśmy zmniejszenie liczby oszustw o 25% w porównaniu do tego samego okresu w 2019 roku[5].
Jeżeli chcecie wiedzieć, w jaki sposób płatności smartfonami mogą być uwierzytelniane dzięki cechom naszego wyglądu, przeczytacie tekst: Biometria. Jak to działa i czy warto z niej korzystać?
Z przywołanego badania wynika, że o licznych korzyściach związanych z płatnościami telefonem wciąż wie mało ludzi. Jednocześnie to pokazuje, gdzie należy upatrywać przyszłego wzrostu popularności tego typu płatności. Nieco mniej niż trzy czwarte (72%) konsumentów na naszym kontynencie, którzy w przeszłości nie korzystali z płatności mobilnych, nie wiedziało, że można używać portfeli mobilnych do zakupów w aplikacjach. Gdyby mieli świadomość wygody, jaką dają płatności smartfonem, zaoszczędziliby czas, ponieważ nie byłoby potrzeby sięgania po kartę i wpisywania danych ręcznie.
Jeszcze więcej płatności telefonem – jak to robi Visa?
W niektórych krajach jedną z potencjalnych barier jest to, że nie wszystkie firmy akceptują płatności mobilne. Wraz z licznymi europejskimi partnerami Visa ciężko pracuje w ramach inicjatywy Untapped – ma ona na celu zwiększanie liczby sprzedawców, którzy umożliwiają konsumentom płacenie urządzeniami mobilnymi – telefonami czy inteligentnymi zegarkami.
Więcej na temat płatności smartfonem i smartwatchem przeczytacie w tekście „3 powody dla których warto płacić telefonem i zegarkiem”
Dla płatności smartfonem i smartwatchem przewidziany jest wyższy limit niż dla tych wykonywanych kartą fizyczną zbliżeniowo. Oznacza to, że konsumenci korzystający z pierwszego rozwiązania rzadziej dotykają terminalu przy wpisywaniu kodu PIN.
Tendencje te potwierdzają się na całym kontynencie, a historia Polski w zakresie płatności cyfrowych pokazuje, że przyjmowanie nowych technologii i nawyki, które są ich podstawą, utrzymują się, gdy konsumenci mają dostęp do odpowiedniej infrastruktury, która temu sprzyja.
Temat zmian w zachowaniu konsumentów jest bardzo ciekawy. Jeżeli chcecie dowiedzieć się o nim więcej na ten temat polecamy artykuł „When does a new behaviour become permament?” na platformie Visa Navigate.
[1] Dane Visa (wrzesień 2020).
[2] Narodowy Bank Polski, Informacja o kartach płatniczych II kwartał 2020 r., październik 2020
[3] Raport “European Mobile Wallets Quant” z listopada 2020 r. na podstawie badania Ipsos MORI, przeprowadzonego w UK, Polsce, Francji, Niemczech, Włoszech, Norwegii. Ipsos MORI przeprowadził wywiady internetowe na próbie 6045 dorosłych w wieku 18-75 lat w UK, Polsce, Włoszech, Niemczech, Francji i Norwegii, za pośrednictwem 15-minutowego kwestionariusza internetowego, w dniach 1–18 października 2020 r. Dane są ważone ze względu na proporcję wieku, płci, regionu i statusu zatrudnienia w każdym kraju.
[4] Raport “European Mobile Wallets Quant” z listopada 2020 r. na podstawie badania Ipsos MORI.
[5] Dane Visa (kwiecień 2020).