Marcin Gienieczko zakończył z sukcesem wyprawę Solo Amazon Expedition
To pierwszy człowiek, który samotnie przepłynął w najkrótszym czasie najdłuższą rzekę świata w canoe
UNIQA ubezpieczała i wspierała podróżnika w przygotowaniach oraz w czasie wyprawy
Marcin Gienieczko dwa lata przygotowywał się do wyprawy. Dziś może już mówić o wielkim sukcesie. Podróżnik, wspierany przez UNIQA, zrealizował cel wyprawy Solo Amazon Expedition 2015 i wszystko wskazuje na to, że trafi do rekordów Księgi Guinessa.
Rozpoczynając wyprawę w maju, podzielił ją na kilka etapów. Ok. 700 km przejechał rowerem, następnie przepłynął 5980 km w canoe. Wyprawę zakończył 80-kilometrowym marszobiegiem z flagą olimpijską, przyznaną mu przez Polski Komitet Olimpijski i dotarł nad brzeg Oceanu Atlantyckiego. Przybywając do celu, nie krył wzruszenia.
– Cel osiągnięty. 111 dni napierania, od 17 maja. Ta wyprawa pokazała mi, że aby przeżyć trzeba szukać rozwiązań w każdej sytuacji – mówi Marcin Gienieczko. – Trzeba przełamywać bariery, stawić czoło przeciwnościom, to wszystko ma jakiś sens, warto realizować marzenia – dodawał w piątek po powrocie do Polski.
Wyprawa rozpoczęła się w niedzielę 17 maja 2015 r. o godz. 12.00 na plaży Cerro La Virgen nad Pacyfikiem, a zakończyła się 4 września 2015 r. tuż przed godz. 22.00. Był to jeden z najdłuższych triatlonów na świecie. Podróżnik dokonał także samotnego i najkrótszego w historii trawersu z Pacyfiku po Atlantyk. Marcin Gienieczko chciał w ten sposób udowodnić synom, dzieciom z Pomorskiego Hospicjum, dla których zbierał pieniądze i wszystkim innym, że „niemożliwe nie istnieje”.
– Bardzo cieszymy się z sukcesu Marcina. Od początku wierzyliśmy, że osiągnie założony cel. Wszystko za sprawą jego ogromnej determinacji i wytrwałości. UNIQA stawia na ludzi z pasją, którzy potrafią cieszyć się życiem i korzystać z niego. Taki cel przyświeca naszej marce. Chcemy, by nasi klienci oddawali się pasjom, żyli pełnią życia, a my zapewnimy im bezpieczeństwo – mówi Katarzyna Ostrowska, dyrektor Departamentu Marketingu i PR w UNIQA. – Gratulujemy Marcinowi. To jego ogromny sukces – dodaje.
Od początku całe przedsięwzięcie miało charakter sportowy, a podczas wyprawy podróżnik mierzył się z wieloma wyzwaniami – wymagającą rzeką, która nieraz wywracała jego canoe, piratami, problemami z noclegiem, insektami czy niebezpiecznymi zwierzętami.
– Amazonka jest idealną rzeką na bicie rekordu świata w canoingu i zrobię wszystko, aby tego dokonać –zapewniał cały czas Gienieczko.
Z tą myślą każdego dnia pokonywał przeciwności, a po przepłynięciu Amazonki, co zajęło 94 dni, mówił: „Przepływając Amazonkę, nie liczyłem na aplauz, ale na sprawiedliwość, życzliwość i wsparcie drugiego człowieka. To właśnie otrzymałem w Peru i Brazylii”.
UNIQA była jednym z głównych partnerów projektu Solo Amazon Expedition.
– Chcę podziękować za wsparcie. Ten projekt został rozkręcony i zapoczątkowany przez firmę ubezpieczeniową UNIQA – mówi Gienieczko.
Wcześniej podróżnik samotnie przepłynął pontonem rzekę Jukon, największą rzekę Alaski (2003 r.) oraz cały system rzeczny Mackenzie (2005 r.). Ta ostatnia wyprawa została nominowana do nagrody National Geographic Traveler w kategorii wyprawa roku oraz wyróżniona w kategorii wyczyn roku na ogólnopolskim spotkaniu podróżników Kolosy 2005. W 2012 r. pokonał ponad 4 tys. kilometrów syberyjskiej rzeki Lena. Ostatnią wyprawę, Solo Amazon Expedition, Marcin Gienieczko zgłosił do rekordów Księgi Guinessa w kategorii: najdłuższa samotna podróż canoe.
Podróżnik wspiera pomorskie hospicjum dla dzieci, którego jest honorowym patronem.
Partnerami medialnymi Solo Amazon Expedition były TVN24 oraz Radio Kolor.
źródło: UNIQA
