Według niego średniej wielkości firmy, dysponujące mniejszym potencjałem niż najwięksi pracodawcy, których obowiązek wprowadzenia PPK objął pół roku wcześniej, mogą się bardziej obawiać nadmiaru zadań związanych z PPK. – Dlatego jako PZU staramy się im zapewniać możliwie wszechstronne wsparcie. Uruchomiliśmy bezpłatny internetowy serwis e-PPK, który służy do zawierania umów o zarządzanie i prowadzenie PPK oraz do wygodnej bieżącej obsługi Planów. Oferujemy pomoc ekspertów, spotkania informacyjne dla pracodawców i szkolenia e-learningowe dla pracowników – mówi prezes Pałac. Jak przypomina, PZU ma ponad 400 oddziałów w całym kraju oraz prawie 3000 doradców klienta indywidualnego i korporacyjnego.
Wiceprezes TFI PZU Marcin Żółtek wyjaśnia, że pracodawcy reprezentujący średniej wielkości firmy zgłaszali się do PZU już od kilku miesięcy. – Rejestrowali się w naszym serwisie e-PPK, podpisując jednostronnie umowy. Zatwierdziliśmy je, podpisując ze swojej strony, gdy wybiła północ 1 stycznia i dzięki temu możemy pochwalić się kilkuset klientami spośród firm średniej wielkości już w pierwszym dniu, gdy objął je obowiązek wprowadzenia PPK – wyjaśnia wiceprezes Żółtek. Jak dodaje, sprawność i szybkość, z jaką są zawierane umowy, świadczy także o funkcjonalności serwisu e-PPK.
Spośród dużych firm, zatrudniających powyżej 250 pracowników, które zaczęły wprowadzać PPK 1 lipca zeszłego roku, umowy o zarządzanie Planami podpisało z Grupą PZU ponad 1000. Na współpracę z Grupą PZU zdecydowały się m.in. PKN Orlen, a więc zatrudniająca kilkanaście tysięcy pracowników największa firma w Europie Środkowo-Wschodniej, Grupa Energa, Coca-Cola, PKP Intercity, Orbis, Poznańskie Zakłady Zielarskie Herbapol, Wittchen i Vistula. – W ciągu niespełna czterech miesięcy staliśmy się jednym z liderów rynku PPK – komentował wówczas prezes PZU Paweł Surówka.