Prawie połowa młodych planuje założenie własnej firmy

Badanie ING Banku Śląskiego ujawniło, że Polki i Polacy uważają się za osoby przedsiębiorcze, choć tylko niektórzy z nas wyrażają chęć założenia własnej firmy. Według Polaków nie tylko właściciele firm mogą być przedsiębiorczy, a postrzeganie przedsiębiorców różni się w zależności od wieku badanych.

Badanie na reprezentatywnej grupie dorosłych mieszkańców Polski sprawdzało ich podejście do przedsiębiorczości. Ankietę uzupełnia analiza popkultury przeprowadzona przez zespół dr. hab. Jacka Wasilewskiego, profesora UW, który sprawdzał, jak przedsiębiorczość przedstawiana była do tej pory w muzyce, filmach i serialach.

Plany założenia firmy w różnych grupach badanych

Choć wyniki badania pokazują, że niemal tyle samo kobiet (62 proc.) jak i mężczyzn (65 proc.) uważa się za osoby przedsiębiorcze, to założenie własnej firmy planuje znacznie mniej z nich (21 proc. w porównaniu z 30 proc. mężczyzn).

Jeszcze większe różnice w podejściu do przedsiębiorczości widać, gdy przeanalizujemy wiek badanych. Za przedsiębiorcze uważają się dwie na trzy osoby w wieku 18-24 lat, ale już tylko co druga w wieku 55-65 lat. Wśród najmłodszych dorosłych poczuciu bycia przedsiębiorczym jak w żadnym innym pokoleniu towarzyszy chęć założenia własnej firmy – taki zamiar deklaruje niemal połowa badanych w wieku 18-24 lata! Motywacja do „pójścia na swoje” spada stopniowo z wiekiem – w grupie 25-34 lata myśli o tym jeszcze co trzecia osoba, a w grupie 35-44 lata już mniej niż co czwarta.

Jeśli z kolei spojrzeć na miejsce zamieszania, to najwięcej osób planujących założenie własnej firmy – 33 proc. – żyje w małych miastach do 20 tys. mieszkańców. W większych miastach takie plany deklaruje około 25 proc. osób, a na wsi 18 proc.

Wpływ na decyzję

Patrząc na odpowiedzi na pytanie, kto wpłynął na decyzję o założeniu własnej firmy można dostrzec związek ze zmianami, jakie dokonały się w polskim społeczeństwie na przestrzeni dziesięcioleci. Osoby w wieku 55-65 lat, które wychowały się w głębokim PRLu, najczęściej bowiem deklarowały, że nikt nie miał wpływu na ich chęć założenia firmy – odpowiedziało tak 70 proc. badanych. Na drugim biegunie są osoby w wieku 25-34 lat, wśród których 36 proc. uważa, że do zamiaru założenia firmy doszli samodzielnie. W najmłodszej grupie 18-24 latków jest z kolei najwięcej osób, na których zamiar wpłynęli rodzice bądź teściowie (26 proc.). W tej grupie jest też największy odsetek osób (12 proc.), które podjęły decyzję pod wpływem doradcy finansowego lub zawodowego, mentora lub trenera personalnego.

Kim jest osoba przedsiębiorcza

Istotnych różnic między pokoleniami i płciami nie ma natomiast, jeśli chodzi o wyobrażenie osoby przedsiębiorczej. Badani najczęściej wskazywali te pięć cech: umie tak działać, żeby przyniosło mu to zysk finansowy; twórczy człowiek, który ma inicjatywę i realizuje własne pomysły; potrafi zadbać o swoje interesy i cele; charakteryzuje ją ciężka praca, wytrwałość; pracuje na własnych warunkach. Najmniej osób wskazało odpowiedź: jest cwaniakiem, umie kombinować.

Co ciekawe, na pytanie o to, w jakich sytuacjach w codziennym życiu kluczowe jest bycie przedsiębiorczym, najwięcej osób (42 proc.) wskazało na planowanie budżetu domowego. W tym przypadku ujawniła się duża różnica między kobietami i mężczyznami – odpowiedź tę wskazało 47 proc. kobiet oraz 37 proc. mężczyzn. W sumie jednak badani obu płci wskazywali częściej zadania związane z pracą niż życiem prywatnym.

Jak zmienia się spojrzenie na przedsiębiorczość w kulturze

Analiza polskiej popkultury przeprowadzona przez zespół prof. Jacka Wasilewskiego pokazuje, że każde pokolenie definiuje przedsiębiorczość w nieco odmienny sposób. Baby boomers (urodzeni w latach 1946-1964) utożsamiają ją głównie z „byciem cwaniakiem” i umiejętnością kombinowania. Generacja X (urodzeni w latach 1965-1980) kojarzy przedsiębiorczość z ciężką pracą i wytrwałością. Millenialsi (urodzeni w latach 1981-1996) widzą w niej zdolność adaptacji do nowej rzeczywistości i wykorzystywania szans w zmieniającym się otoczeniu. Natomiast Pokolenie Z (urodzeni po 1997 roku) łączy przedsiębiorczość z inicjatywą i kreatywnością.

Wizerunek przedsiębiorcy w polskiej kulturze ewoluował na przestrzeni lat – od „prywaciarza” lat 80. do współczesnego „patodewelopera” uwikłanego w politykę i lekceważącego dobro wspólne. Rok 2025 przynosi jednak nową narrację, skupioną między innymi na przedsiębiorczyniach, które według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Biznes na wysokich obcasach” z 2024 roku stanowią już 34% osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.

Analiza tekstów kultury ujawnia zróżnicowany obraz przedsiębiorcy. W polskich filmach przedsiębiorcy często zmagają się z biurokracją, problemami z organami ścigania czy skostniałym systemem. Polski rap przedstawia przedsiębiorczość jako drogę do sukcesu na rynku muzycznym, gdzie główne wyzwania to brak wiary ze strony otoczenia, problemy finansowe i dylematy moralne. Przedsiębiorczość pojawia się tutaj jako działanie podporządkowane jednemu celowi – wejściu na rynek muzyczny. Skupia się ona na problemach początków, wysiłkach, by osiągnąć pożądany status. Pieniądze nie są tutaj celem, ale efektem, miarą sukcesu i statusu.

Przedsiębiorczość to potencjał sprawczości i dobrej organizacji, a nie tylko cecha zarezerwowana wyłącznie dla przedsiębiorców. Z badania wynika, że nie tylko właściciele firm uważają się za osoby przedsiębiorcze. 64 proc. respondentów uważa, że posiada tę cechę, a tylko 20 proc. wskazało, że aktualnie prowadzi własną firmę. Czyli w naszym kraju osób, które uważają się za przedsiębiorcze jest trzy razy więcej niż tych, które już prowadzą firmy. Wskazuje to na potencjał tkwiący w polskim społeczeństwie i gospodarce.

O badaniu

Badanie przeprowadzone na zlecenie ING składało się z dwóch etapów: analizy semiotycznej i netografii przeprowadzonej przez zespół dr hab. prof. UW Jacka Wasilewskiego oraz badania ilościowego na panelu Ariadna na ogólnopolskiej próbie liczącej N=1118. Termin realizacji: 18–27 kwietnia 2025. Metoda: CAWI.