Rośnie liczba oszustw z wykorzystaniem kart płatniczych. Polacy stworzyli rozwiązanie oparte na sztucznej inteligencji do wykrywania takich przestępstw

Polska firma jest autorem innowacyjnego rozwiązania opartego na sztucznej inteligencji. Nethone to system, który wyłapuje wyłudzenia płatnicze. Jak wynika z raportu Narodowego Banku Polskiego „Ocena funkcjonowania polskiego systemu płatniczego w drugiej połowie 2016 roku”, tylko w tym okresie banki odnotowały ponad 47 tysięcy oszustw z wykorzystaniem kart płatniczych.

Fraudy, czyli oszustwa i wyłudzenia płatnicze, to w bankowości zjawisko coraz powszechniejsze. Z raportu „Ocena funkcjonowania polskiego systemu płatniczego w drugiej połowie 2016 roku” sporządzonego przez Narodowy Bank Polski wynika, że w okresie pomiędzy lipcem a grudniem ubiegłego roku banki odnotowały 47 660 kradzieży pieniędzy z wykorzystaniem kart płatniczych. To oznacza ponad 10 proc. wzrost w porównaniu z pierwszą połową 2016 roku, kiedy fraudów było 43 152. Pojawia się jednak coraz więcej skutecznych rozwiązań, które pozwalają wyłapywać podejrzane transakcje. Jednym z nich jest polski system Nethone, którego działanie opiera się na sztucznej inteligencji.

– Stworzone przez nas narzędzie profilujące pozwala pozyskać wiele tysięcy metryk dotyczących użytkownika, który wchodzi na daną stronę lub wykorzystuje aplikację natywną danego sprzedawcy w internecie. To narzędzie dostarcza nam olbrzymiego zasobu danych, na podstawie których jesteśmy w stanie trenować modele predykcyjne. Warstwa modeli predykcyjnych opartych w znakomitej większości na uczeniu maszynowym odpowiada za faktyczne przygotowywanie rozwiązań, które generują rekomendacje. Trzecia warstwa sprowadza się do przekazywania w czasie zbliżonym do rzeczywistego rekomendacji dotyczących danego problemu – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Hubert Rachwalski, dyrektor zarządzający Nethone.

Wdrożone narzędzie do wykrywania potencjalnych zagrożeń przy transakcjach płatniczych pozwala także w znaczący sposób poprawić efekty biznesowe, bazując na zebranych danych o użytkownikach. W tym celu także stosowane są elementy sztucznej inteligencji.

– W ramach naszego systemu stworzyliśmy panel analityczny, w którym zbieramy i wizualizujemy wnioski, które odpowiadają działaniu naszych modeli. Jest to zagadnienie nietrywialne z uwagi na to, że nie opieramy swoich rekomendacji na sztywnych regułach, więc ten wymiar edukacyjny, w jaki sposób działa uczenie maszynowe i funkcjonują nasze modele, jest bardzo przydatny dla naszych klientów. Na tej podstawie są w stanie lepiej zarządzać swoją aktywnością – przekonuje Hubert Rachwalski.

Z danych opublikowanych przez Narodowy Bank Polski wynika, że największy udział w liczbie fraudów kartowych – niemal 45 proc. – mają transakcje oznaczone jako „inne”, do których należą oszustwa dokonane w internecie. Wpływ na wzrost wyłudzeń i przestępstw mają rozwój płatności internetowych i mobilnych.

– Naszymi potencjalnymi klientami są podmioty, które wykorzystują kanał internetowy do oferowania swoich usług czy sprzedaży swoich dóbr. Gdy dany podmiot umożliwia płatności internetowe, jest już w potencjalnym gronie zainteresowanych naszym rozwiązaniem – przekonuje Hubert Rachwalski.

Według szacunków firmy badawczej Markets and Markets w 2016 r. rynek usług zwalczających oszustwa finansowe w sieci, zwłaszcza z wykorzystaniem kart płatniczych, wart był 14,3 mld dolarów. Szacuje się, że do 2021 roku jego wartość wzrośnie do 33,2 mld dolarów.

ŹRÓDŁONewseria