Choć Polacy coraz chętniej wykonują podstawowe badania kontrolne, to wciąż jedna piąta robi to jedynie raz na kilka lat. Z usług i świadczeń medycznych zdecydowanie częściej korzystają kobiety i osoby po sześćdziesiątym roku życia – wynika z badania IBRiS przeprowadzonego na zlecenie Nationale-Nederlanden. Polacy pozostają wierni publicznej służbie zdrowia. W ramach świadczeń Narodowego Funduszu Zdrowia leczy się trzy czwarte z nas. Jednocześnie blisko połowa korzysta z pojedynczych wizyt prywatnych. Chcemy też dbać o naszą dobrą kondycję. Dlatego co drugi ankietowany deklaruje, że jest aktywny, a co piąty, w trosce o dobre samopoczucie stara się wysypiać.
Z nowym rokiem zadbam o zdrowie
Pierwsze tygodnie nowego roku to czas, w którym chętniej chcemy zmieniać swoje życie. Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Nationale-Nederlanden, wśród osób, które zrobiły noworoczne postanowienia, jedna piąta deklaruje, że zmieni przede wszystkim swoje nawyki żywieniowe. Decyzję o ograniczeniu cukru i spożywaniu większej ilości warzyw i owoców częściej podejmują kobiety (27 proc.) niż mężczyźni (16 proc.). Niemal jedna piąta respondentów potwierdza, że ma również w planach większą aktywność fizyczną. Co więcej, 14 proc. ankietowanych chciałoby zadbać o regularny sen, relaks i odpoczynek, a 13 proc. więcej czasu poświęcać na hobby i pasje.
Wśród postanowień dotyczących zmiany stylu życia, najmniej wskazań ankietowanych uzyskały odpowiedzi o rezygnacji z używek (9 proc.), rozpoczęciu oszczędzania (7 proc.), a także ograniczeniu godzin spędzonych na pracy (2 proc.). Co ciekawe, nie wszyscy wierzą w magię i sprawczość noworocznych postanowień. Blisko 40 proc. Polaków zdecydowało nie podejmować nowych wyzwań. Tym natomiast, którzy to uczynili, zależy przede wszystkim na zmianie dotychczasowego trybu życia na zdrowszy.
Ruch i zdrowe odżywianie receptą na dobre samopoczucie
– Z naszego badania wynika, że Polacy są coraz bardziej świadomi zagrożeń wynikających z pędu życia i środowiska, w którym żyją. W świetle deklaracji, wielu z nich podejmuje na co dzień działania mające utrzymać ich w dobrym zdrowiu i samopoczuciu. To pozytywny trend, który zaczął rozwijać się w ostatnim czasie. Wielu z nas zdaje sobie sprawę, że zdrowe nawyki zmniejszają ryzyko poważnych chorób – mówi Marta Pokutycka-Mądrala, rzecznik prasowy Nationale-Nederlanden.
Co drugi uczestnik badania zapewnia, że stara się być aktywny – chodzić na spacery lub uprawiać sport. Dla jednej trzeciej respondentów ważnym działaniem jest zdrowe i regularne odżywianie, natomiast dla jednej piątej wysypianie się. Na odpowiedź „nie piję alkoholu lub piję sporadycznie” wskazał już co czwarty badany.
Niemal 30 proc. ankietowanych potwierdza również, że w celu utrzymania dobrego samopoczucia regularnie chodzi do lekarza. W tej grupie największy odsetek stanowią osoby między 50 a 59 rokiem życia (42 proc.). Polacy nie stronią też od witamin i suplementów diety. Korzystanie z nich deklaruje niemal 20 proc. uczestników badania. Jest to działanie najchętniej podejmowane przez dwudziestolatków (29 proc.).
Przychodzi Polak do lekarza…
Jeśli wierzyć deklaracjom ankietowanych, 55 proc. z nich przynajmniej raz w roku wykonuje badania profilaktyczne, takie jak: morfologia, USG czy badania przesiewowe. Natomiast nieco ponad jedna piąta realizuje je jedynie raz na kilka lat. Wyniki sondażu wyraźnie pokazują, że częstotliwość wizyt w laboratorium lub pracowni diagnostycznej jest silnie skorelowana z płcią i wiekiem ankietowanych osób. Do sprawdzania swojego stanu zdrowia bardziej skłonne są kobiety oraz osoby powyżej 70 roku życia.
Jak się okazuje, Polacy stosunkowo często korzystają z wizyt w placówkach medycznych. Według badania Nationale-Nederlanden w ciągu ostatniego roku, z powodu choroby lub złego samopoczucia, na wizytę u lekarza pierwszego kontaktu zdecydowało się ponad dwie trzecie ankietowanych, a blisko 60 proc. odbyło przynajmniej jedną kontrolę u specjalisty, m.in. endokrynologa, kardiologa, ginekologa czy onkologa. Natomiast z usług stomatologa w ciągu ostatniego roku skorzystało 36 proc. ankietowanych. Mniej, bo 21 proc., odwiedziło lekarza w związku z obowiązkiem wykonania badań pracowniczych, a 15 proc. udzielono pomocy na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.
Znaczna większość respondentów to pacjenci publicznej służby zdrowia. W ramach NFZ leczy się trzy czwarte ankietowanych, z kolei 46 proc. decyduje się na opłacenie pojedynczych wizyt prywatnych. Zakup dodatkowego, dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego (wykupionego indywidulanie lub przez pracodawcę), deklaruje 17 proc. Polaków, natomiast ubezpieczenie na wypadek poważnego zachorowania (w ramach ubezpieczenia na życie) wybiera 14 proc. Polaków.
Największe obawy Polaków
Firma Nationale-Nederlanden postanowiła sprawdzić również, która z chorób cywilizacyjnych i związanych z nią konsekwencji wzbudza w Polakach największe obawy. Wedle wskazań ponad połowa ankietowanych w pierwszej kolejności boi się zachorowania na nowotwór. Z dużo większym dystansem podchodzą za to do chorób serca i układu krążenia oraz ich następstw. Lęk przed zawałem, udarem czy miażdżycą wskazuje zaledwie 14 proc. respondentów. Niewiele mniej, bo 10 proc. obawia się depresji i chorób psychicznych. Jedynie 4 proc. dorosłych Polaków myśli o ryzyku wystąpienia cukrzycy. Tymczasem według danych NFZ, w Polsce na tę chorobę zapada około 2,8 mln osób, a co trzecia nie ma świadomości, że w ogóle na nią choruje.
– Aby zmniejszyć ryzyko zachorowania na choroby cywilizacyjne musi zadziać się kilka rzeczy. Przede wszystkim warto na co dzień utrwalać prawidłowe wzorce zdrowego stylu życia. Coraz więcej badań naukowych potwierdza, że to jak jemy, ile śpimy oraz jak radzimy sobie ze stresem, ma zdecydowany wpływ na odporność naszego organizmu, a w konsekwencji uchronienie się przed wystąpieniem wielu dolegliwości. Wyniki badania przeprowadzonego przez Nationale-Nederlanden napawają umiarkowanym optymizmem. Pokazują bowiem, że Polacy są otwarci na zmianę niektórych nawyków i coraz poważniej myślą o profilaktyce – mówi Elżbieta Kozik, prezes stowarzyszenia Polskie Amazonki Ruch Społeczny.
4.02 – Światowy Dzień Walki z Rakiem
O zdrowiu i zabezpieczeniu na wypadek wystąpienia choroby, warto pomyśleć szczególnie w Światowym Dniu Walki z Rakiem. Z tej okazji wiele placówek i instytucji w całej Polsce daje możliwość skorzystania z bezpłatnych badań, a w przestrzeni publicznej pojawiają się stoiska edukacyjne i możliwość konsultacji z lekarzem. Dzięki temu wiele osób, które na co dzień zapominają o profilaktyce mogą dowiedzieć się, jak wykonywać podstawowe badania oraz jak często kontrolować stan zdrowia.
Badanie zrealizowane zostało na zlecenie Nationale-Nederlanden przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych w dniu 24 stycznia 2020 roku. W ramach badania ilościowego przeprowadzono wywiady przy użyciu techniki CATI, na reprezentatywnej grupie dorosłych Polaków (n=1100).