Biometria behawioralna – nowy system zabezpieczeń
W mBanku wystartowało przełomowe rozwiązanie z dziedziny bezpieczeństwa, oparte na biometrii behawioralnej. Chodzi o identyfikację użytkownika przez mierzenie jego interakcji z komputerem. To pierwsze takie rozwiązanie na polskim rynku. Projekt realizowany jest przez mBank we współpracy z Centrum Bezpieczeństwa Cyfrowego S.A. – spółki z Grupy mBanku, będącej w portfelu funduszu mAkcelerator.
Jak biometria behawioralna będzie wykorzystywana w mBanku?W pierwszym okresie wdrożenia, który ruszył 12 grudnia br., bank zaoferuje usługę 50 tys. chętnych klientów. Po wyrażeniu zgody przez uczestnika, w serwisie transakcyjnym mBanku uruchamia się specjalny kod. Mierzy on typowe zachowania użytkownika w trakcie korzystania z bankowości on-line, oparte na: sposobie poruszania myszy, przycisku „scroll” oraz „touchpada”, dynamice korzystania z klawiatury komputera i używaniu ekranu smartfona. Na tej podstawie zostanie zbudowany „obraz” użytkownika, czyli jego indywidualny profil behawioralny. System będzie identyfikować użytkowników, porównując ich bieżące interakcje z gotowym profilem. Po okresie testowym (może on potrwać do końca 2019 r.), usługa zostanie zaoferowana wszystkim klientom i stanowić będzie kolejny element zabezpieczeń. Bank będzie sprawdzać, czy w serwisie zalogowany jest właściwy użytkownik. Pozwoli to na szybką reakcję w sytuacji zagrożenia.
Etyczna weryfikacja
W ramach biometrii behawioralnej Digital Fingerprints, system analizować będzie wyłącznie sposób interakcji klientów z urządzeniami podczas korzystania z usług bankowości elektronicznej mBanku. Nie będzie pobierać danych na temat korzystania z innych stron czy narzędzi. Sprawdzane więc będzie to, jak użytkownik korzysta z serwisu, a nie to, co w nim robi. Dane zbierane na potrzeby budowy profili behawioralnych nie zawierają informacji wrażliwych. Przechowywane będą w formie modeli matematycznych, uniemożliwiających spółce Centrum Bezpieczeństwa Cyfrowego S.A. oraz innym podmiotom identyfikację konkretnej osoby. Użytkownikom usługi przysługiwać będzie prawo do zapomnienia, czyli usunięcia ich danych.
Proste skanowanie danych do przelewu w aplikacji mobilnej
W najnowszej wersji aplikacji klienci mogą skorzystać z opcji prostego skanowania danych do przelewu. Zamiast mozolnie przepisywać cyfry czy adres odbiorcy przelewu, wystarczy nakierować kamerę telefonu i… gotowe!
Nowa wersja aplikacji umożliwia skanowanie danych wprost z ekranu komputera czy wydrukowanej kartki (czyli niezależnie od formy, w jakiej dostajemy fakturę). Opcja skanowania jest szczególnie przydatna osobom, które często realizują przelewy do nowych odbiorców. Jest to także rozwiązanie zaprojektowane z myślą o przelewach na niewielkie kwoty. Dzięki temu można szybko, prosto i niemal natychmiast zapłacić np. za wycieczkę w przedszkolu czy składkę na urodziny.
Jak to działa?
• Wystarczy wybrać opcję nowego przelewu;
• a następnie kliknąć w ikonę „Zeskanuj”;
• potem nakierować kamerę telefonu na pole z danymi do przelewu (system automatycznie przeniesie je do aplikacji);
• na koniec zaakceptować płatność.
Karta debetowa z wieloma walutami bez kosztów
Każdy klient, który ma w portfelu zwykłą kartę Visa, może bezpłatnie włączyć usługę wielowalutową. Na początek ma ona działać dla czterech walut: EUR, USD, GBP lub CHF.
Uruchomienie i korzystanie z usługi jest bezpłatne. Podobnie rachunki walutowe – są zakładane i prowadzone bez opłat. Aby poza granicami kraju zapłacić swoją kartą niczym walutową, wystarczy wcześniej przelać pieniądze na właściwy rachunek. Klienci mBanku mogą zrobić to szybko i bezpiecznie dzięki mKantorowi – zarówno w serwisie bankowości internetowej, jak i w aplikacji mobilnej. Podczas transakcji system sam rozpozna walutę i automatycznie pobierze pieniądze z właściwego rachunku.
W sytuacji, gdy klient nie będzie mieć wystarczającej kwoty na rachunku walutowym lub transakcja będzie realizowana w innej walucie, bank zaksięguje ją jako standardową operację zagraniczną. Klient mający włączoną usługę walutową skorzysta jednak w tym wypadku z niższej opłaty za przewalutowanie transakcji (3,5 proc.).
Usługa jest dostępna dla nowych i obecnych klientów posiadających karty Visa, czyli dla ok. 60 proc. wszystkich użytkowników kart w mBanku. W przyszłości bank planuje rozwijać usługę nie tylko o kolejne waluty (m.in. JPY, NOK, SEK, CZK, HUF, DKK, HRK), ale także udostępnić ją dla posiadaczy kart Mastercard.
To nie jedyne rozwiązanie mBanku dla osób często płacących za granicą. Warto przypomnieć, że klienci mBanku posiadający rachunki mKonto Intensive mogą skorzystać z wyjątkowej oferty karty walutowej Visa Świat, która daje dostęp do blisko 150 walut.
Pogotowie on-line w dziedzinie bezpieczeństwa za darmo dla klientów
mBank jako pierwszy w Polsce zaoferował klientom wsparcie w zakresie bezpieczeństwa w sieci, przydatne w serwisach on-line innych niż bankowe. Często bowiem internetowe oszustwa rozpoczynają się w serwisach pocztowych i społecznościowych. Nowatorską usługę dostarcza spółka z portfela mAkceleratora.
CyberRescue – całodobowe wsparcie w zakresie bezpieczeństwa w sieci – jest to niczym nieograniczona pomoc, dostępna non-stop, działająca jak prywatne pogotowie on-line. W ramach tej usługi specjaliści CBC pomogą klientom zdalnie (telefonicznie, SMS-em, mailem i przez czat) w razie wystąpienia ataku hakerskiego, zawirusowania komputera lub telefonu, utraty haseł do logowania w serwisach internetowych, a także w innych przypadkach, gdy użytkownik potrzebuje wsparcia w sieci.
Na czym polega CyberRescue?
W ramach usługi klient otrzymuje całodobowe wsparcie ekspertów Centrum Bezpieczeństwa Cyfrowego, którzy:
- pomogą chronić dane w internecie,
- doradzą jak postępować jeśli przestępcy przejmą hasła i loginy do portalu społecznościowego, serwisu pocztowego itp. (wypełnią niezbędne dokumenty i pomogą odzyskać dostęp do profilu), pomogą pozbyć się wirusów z komputera i telefonu,
- złożą w imieniu klienta wniosek reklamacyjny w sklepie internetowym i dopilnują rozwiązania sprawy,
- będą ostrzegać o najnowszych zagrożeniach w sieci i uczyć, jak nie dać się na nie nabrać.
mBank umożliwia założenie firmy on-line w 10 minut
Przyszli przedsiębiorcy mogą otworzyć firmę przez internet już w 10 minut. Nowa usługa mBanku, oprócz rejestracji, gwarantuje również darmowe konto z bezpłatną funkcją wystawiania faktur oraz umożliwia korzystanie ze zintegrowanej z bankowością internetową księgowości.
Dotychczas formalności związane z otwarciem firmy – nie licząc okresu przygotowawczego – zajmowały od 2 do 15 dni roboczych. W większości przypadków proces wymagał też wizyt w urzędach. mBank postawił sobie cel uproszczenia i skrócenia procesu zakładania firmy. We współpracy z zespołem ekspertów z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, przygotował zintegrowaną usługę on-line. Cała procedura zajmuje tylko 10 minut. Jeden prosty formularz do wypełnienia, dostępny również dla osób nie związanych z mBankiem od 27 lutego 2018 roku, umożliwia:
- Utworzenie Profilu Zaufanego
- Rejestrację firmy
- Otwarcie firmowego konta bankowego
- Aktywację usługi mMsięgowości
Proces będzie dostępny również dla osób, które nie mają konta w mBanku. Będzie on wtedy jednak dłuższy – ze względu na konieczność odwiedzenia placówki mBanku lub zamówienia kuriera w celu podpisania dokumentów i potwierdzenia tożsamości. Cały proces, od złożenia wniosku do pełnej aktywacji firmy, będzie monitorowany przez mBank, dzięki czemu klienci w kolejnych krokach będą informowani o bieżącym statusie. Założenie firmy przez Internet w mBanku to kolejny przykład udanej współpracy sektora rządowego z bankami, która po raz pierwszy została doceniona przy projekcie 500+. Popularność wnioskowania o te środki przez bankowość elektroniczną pozytywnie zaskoczyła obie strony. Otwieranie przedsiębiorstw on-line to rozwinięcie idei jednego okienka przy jednoczesnym całkowitym przeniesieniu go w świat elektroniczny. Kompleksowe rozwiązanie oferowane przez mBank pozwala dopełnić wszystkich formalności online bez konieczności wracania do urzędu z numerem konta i danymi biura rachunkowego.
Płatności ApplePay
Usługa Apple Pay udostępniona została posiadaczom kart Mastercard i Visa. Zmienia ona oblicze płatności mobilnych, oferując prosty, szybki, bezpieczny i chroniący prywatność użytkownika sposób płacenia. Prywatność i bezpieczeństwo są w Apple Pay kluczowe. W płatnościach Apple Pay z użyciem karty kredytowej lub debetowej jej numer nie jest zapisywany, ani w pamięci urządzenia, ani na serwerach Apple. Zamiast tego przypisywany jest unikalny Numer Konta Urządzenia, który, po zaszyfrowaniu, przechowywany jest z wykorzystaniem tzw. bezpiecznego elementu (ang. secure element) urządzenia. Każda transakcja jest natomiast autoryzowana za pomocą unikalnego, generowanego dynamicznie, jednorazowego kodu bezpieczeństwa.
Konfiguracja usługi Apple Pay jest niezwykle łatwa, a jej użytkownicy mogą nadal czerpać wszelkie korzyści związane z płaceniem kartą kredytową lub debetową. Płacenie z Apple Pay w sklepach stacjonarnych jest możliwe dla użytkowników urządzeń iPhone SE, iPhone 6 i nowszych, a także zegarków Apple Watch. Równie proste jest płacenie online z Apple Pay na stronach internetowych lub w aplikacjach obsługujących tę usługę. Takie transakcje autoryzuje się poprzez dotknięcie czytnika Touch ID lub, w przypadku modelu iPhone X, dwukrotne wciśnięcie przycisku z boku urządzenia i spojrzenie w kierunku ekranu, z użyciem funkcji Face ID. Dzięki Apple Pay wypełnianie długich formularzy czy wielokrotne wprowadzanie danych dotyczących płatności i dostawy staje się zbędne.