Światła, kamera, akcja — słynny brytyjski reżyser udziela rad mniej doświadczonym filmowcom

Daniel „Danny” Kleinman, autor sekwencji tytułowych do filmów o Jamesie Bondzie i reżyser najnowszej reklamy Sony zatytułowanej „Made for Bond”, dzieli się doświadczeniem w filmowaniu ujęć akcji.

Danny Kleinman to jeden z najbardziej uznanych reżyserów w branży reklamowej, odnoszący sukcesy już od ponad 30 lat. Jest między innymi autorem wielu słynnych bondowskich sekwencji tytułowych. Ostatnio Danny wyreżyserował dla Sony spot reklamowy „Made for Bond”, emitowany obecnie w telewizji. 60-sekundowy film obfituje w ujęcia wartkiej akcji. Główną rolę zagrała Naomie Harris wcielająca się w postać Moneypenny.

Nowa reklama to naprawdę mocne uderzenie: oglądamy w niej szaleńczy pościg ulicami londyńskiego South Bank oraz Moneypenny walczącą z tajemniczymi złoczyńcami, którzy usiłują przeszkodzić jej w dostarczeniu Bondowi smartfona Xperia Z5. Do nagrywania śledzonych osób w silnie zwolnionym tempie agentka wykorzystuje najnowocześniejsze gadżety, między innymi zaawansowany aparat kompaktowy Cyber-shot RX100 IV.

A oto wskazówki Danny’ego dla filmowców i reżyserów, którzy chcą nakręcić udane sceny akcji:

  1. Do filmowania używaj co najmniej dwóch kamer. Jeśli możesz mieć ich więcej — tym lepiej. Uzyskasz lepsze ujęcia i możliwość zwiększenia tempa akcji przy późniejszym montażu.
  2. W miarę możliwości przeprowadź próbę, zmniejszając tempo wydarzeń o połowę. Ułatwi to operatorowi śledzenie akcji i pozwoli ostrzycielowi prawidłowo ustawić ostrość.
  3. Bezpieczeństwo przede wszystkim: starannie upewnij się, czy wszyscy akceptują swoje role w akcji i rozumieją wskazówki.
  4. Nakręć ujęcia, na których będzie widać reakcje na wydarzenia.
  5. Używaj właściwego sprzętu. Większość zdjęć do spotu Sony „Made for Bond” została nakręcona profesjonalną kamerą Sony F65, bo wysoka jakość obrazu jest nieodzowna do zapewnienia klimatu kina akcji.

Realizacja tego krótkiego filmu reklamowego nie różniła się specjalnie od dużych produkcji. Ekipa kręcąca materiał na South Bank liczyła 100 osób. Zdjęcia trwały 30 godzin; kolejnych 700 godzin zajęła postprodukcja. Reklamę stworzyła agencja adam&eveDDB przy współpracy firmy producenckiej Rattling Stick.

Reklama Sony „Made for Bond” to spora produkcja — mówi Kleinman. — Znakomicie pracowało mi się z Naomie Harris, będącą profesjonalistką najwyższej klasy. Filmowanie nad Tamizą rodziło pewne wyzwania, jak ruch w porannym szczycie komunikacyjnym. Z drugiej strony była to idealna sceneria do nakręcenia filmu promocyjnego.

Od 1995 roku, w którym na ekrany wszedł „GoldenEye”, Danny wyprodukował sekwencje tytułowe do sześciu spośród siedmiu słynnych filmów o Bondzie, w tym również do gorąco wyczekiwanego, najnowszego filmu „SPECTRE”. Reżyser znany jest z wagi, jaką przywiązuje do wykorzystania nowoczesnej technologii w postprodukcji.

SPECTRE to koprodukcja trzech wytwórni: EON Productions Alberta R. Broccoliego, Metro-Goldwyn-Mayer i Sony Pictures Entertainment. Premiera filmu planowana jest na 26 października w Wielkiej Brytanii. Polscy widzowie będą mogli oglądać film od piątku, 6 listopada 2015.

źródło: Sony