Dla Polaków dotkliwszym niż mandat (54 proc.) następstwem stłuczki drogowej jest utrata zniżek (66 proc.). Ponad 4/5 badanych (87 proc.) wskazało, że czułoby się bezpieczniej na drodze, mając w ramach swojego ubezpieczenia dodatkową polisę, np. AC, assistance czy NNW. Jak Polacy odpowiadali w badaniu z okazji Dnia Ubezpieczenia Samochodu (1 lutego)?
Aż 78 proc. spośród tych, którzy wzięli udział w badaniu IQS na zlecenie Volkswagen Financial Services i jeżdżą samochodem, deklaruje, że robi to codziennie lub prawie codziennie. Pozostałe 15 proc. jeździ co najmniej 1 raz w tygodniu, 3 proc. minimum 1 raz w miesiącu, a ostatnie 4 proc. – rzadziej niż 1 raz w miesiącu. Tak wysoki odsetek osób podróżujących autem każdego dnia pokazuje, że warto przypominać o konieczności posiadania odpowiedniego ubezpieczenia i upewnienia się, że jest ono aktualne.
Większe bezpieczeństwo oraz poczucie komfortu
Ogółem 87 proc. badanych przyznało, że czułoby się bezpieczniej, mając dodatkowe ubezpieczenia, np. AC, assistance czy NNW. W podobnym duchu wypowiedziały się zarówno kobiety („zdecydowanie tak” lub „raczej tak” wskazało 88 proc.), jak i mężczyźni (87 proc.). Kolejne z pytań dotyczyło tego, czy dodatkowe ubezpieczenie (oprócz obowiązkowego OC), jak np. AC, assistance czy NNW, może wpłynąć na większy komfort korzystania z auta. Aż 4/5 badanych (80 proc.) odpowiedziało twierdząco.
Wiedząc, że Polacy czuliby się lepiej, jeżdżąc samochodem posiadającym dodatkowe ubezpieczenie, warto spojrzeć na to, jaką polisę by wybrali – większym zainteresowaniem cieszy się AC (56 proc.) niż assistance (49 proc.).
Opinie istotnie różnią się ze względu na wiek zapytanej osoby. Młodzi kierowcy rzadziej skłaniają się zarówno do wyboru AC, jak i assistance (43 proc. osób w wieku 25-34 lat wskazuje na assistance, a w wieku 45-54 lat: 56 proc.). W przypadku wyboru AC – 55 proc. młodych jest zainteresowanych tym ubezpieczeniem, w wieku 45-54 lat to już 60 proc. Te różnice wskazują na rosnącą świadomość ubezpieczeń wraz z doświadczeniem kierowców.
Co ciekawe, zaledwie 18 proc. badanych przyznało, że nie potrzebuje dodatkowego ubezpieczenia i wystarczy im samo obowiązkowe OC.
W kolizji ucierpiał samochód – co jest ważne
Kolizje drogowe to nic przyjemnego, a ubezpieczenie oprócz obowiązkowego OC kupuje się raczej „na wszelki wypadek”.
Polacy zapytani o to, co byłoby dla nich ważne, gdyby ich auto uczestniczyło w kolizji drogowej – najczęściej wskazywali gwarancję, że nie dopłacą do naprawy (69 proc.) oraz jak najkrótszy czas serwisowania auta (67 proc.). Co ciekawe, czas naprawy jest ważniejszy dla kobiet (71 proc.) bardziej niż dla mężczyzn (64 proc.). Z kolei mężczyźni (55 proc.) bardziej od kobiet (48 proc.) cenią naprawę z użyciem wyłącznie nowych i oryginalnych części zamiennych.
W badaniu Volkswagen Financial Services padło też pytanie o to, co jest największą uciążliwością w przypadku spowodowania kolizji lub wypadku. Aż 2/3 osób (66 proc.) wskazało, że utrata zniżek za bezszkodową jazdę (70 proc. kobiet i 63 proc. mężczyzn). Dla co drugiego badanego (54 proc.) byłyby to: mandat za spowodowanie wypadku oraz oczekiwanie na naprawę auta. Co ciekawe tylko 1/4 kierowców (25 proc.) przyznała, że konsekwencją byłoby poczucie, że nie jest się dobrym kierowcą.
– Ubezpieczenie samochodu nie musi ograniczać się do podstawowych form ochrony kierowcy i jego auta. Warto zapytać agenta o możliwość skorzystania z opcji dodatkowych, dedykowanych konkretnemu ryzyku, np. zbiciu szyb czy uszkodzeniu kół w wyniku jazdy po zniszczonej nawierzchni. Indywidualnie dobrane ubezpieczenie to święty spokój w pakiecie: mniej formalności w razie szkody oraz komfort dla kierowcy – mówi Magdalena Kaca, Dyrektor Departamentu Zarządzania Klientem i Produktem w Volkswagen Financial Services.
Badanie z okazji Dnia Ubezpieczenia Samochodu zrealizowano za pośrednictwem platformy Omnisurv by IQS w dniach 18-20.01.2023 roku na ogólnopolskiej próbie 1145 kierowców w wieku 25-60 lat.